Jak oszczędzić na drukowaniu zaproszeń ślubnych

Drukowanie zaproszeń ślubnych wbrew pozorom nie jest prostym zadaniem, nawet jeżeli posiadamy odpowiednie umiejętności, przygotowanie zaproszenia do wydruku i sam wydruk może być dość problematyczny, również pod kątem finansowym. Dzisiaj każda oszczędność ma duże znaczenie, w tym mini poradniku omówimy kwestie drukowania zaproszeń ze szczególnym uwzględnieniem kwestii ekonomicznych.

Oryginalne vs zamienniki – co wybrać do wydruku zaproszeń

Jeżeli zależy nam na najwyższej jakości oczywiście nie powinniśmy zbytnio kombinować, można postawić na oryginalne materiały eksploatacyjne, które są wprawdzie koszmarnie drogie, ale gwarantują odpowiedni poziom druku, o ile nasza drukarka na to pozwoli. Czasem nawet na oryginałach wydruki mogą wyjść fatalne, trzeba po prostu zadbać o swoje urządzenie, wówczas odpłaci nam się tym co najlepsze.

Zamienniki do drukarek to dużo tańsza alternatywa, część z producentów oferuje nawet tusze/tonery do drukarek (np. Activejet), które swoją jakością dorównują oryginalnym tuszom/tonerom. W przypadku wydruku dużej ilości zaproszeń stosując zamienniki możemy oszczędzić sporo pieniędzy.

Trzeba też pamiętać, że podczas przygotowywania zaproszeń będzie dużo wydruków testowych. W tych okolicznościach dobrze jest używać druku w najniższej dostępnej jakości tzw. draft. Pozwoli to zminimalizować koszty i jednocześnie przyśpieszy prace nad stworzeniem idealnego zaproszenia. Wydruki testowe i tak w dużym stopniu oceniane są przez pryzmat układu i ogólnego odbioru kreacji zaproszeniowej, aniżeli jakości kolorów czy elementów tonalnych, dlatego druk testowy można spokojnie realizować w ustawieniu draft. Ustawienie jakości druku znajdziemy w opcjach oprogramowania drukarki.

Pamiętajmy także, że jeżeli zaproszenia drukowane są tylko w kolorze czarnym, nie należy do ich wydruku używać całego zestawu wkładów do drukarek, aby oszczędzić wkłady wystarczy w ustawieniach oprogramowania, przed właściwym drukiem, wybrać opcję „tylko czarny tusz” lub podobnie brzmiącą opcję. Pojemnik z tuszem w kolorze czarnym jest przeważnie najczęściej eksploatowany, jest również pojemniejszy i wydajniejszy, przez co koszt w przeliczeniu na jedną stronę A4 wychodzi taniej, aniżeli przy wykorzystaniu całej palety kolorów (druk w odcieniach szarości).

Przygotowując zaproszenia ślubne do druku warto również na etapie projektowym dobrać odpowiednie czcionki, które są mniej wymagające i zużywają mniej atramentu. W Internecie możemy znaleźć różnego typu porady dotyczące ekonomicznych fontów, dla przykładu można zmienić czcionkę z Times New Roman na Garamond. Na rynku fontów znajdziemy wiele fontów, które w swojej nazwie posiadają magiczne słowo „Eco”, w wielu przypadkach pozwolą one oszczędzić atrament, choć nie zawsze, przed zdecydowaniem się na dany font trzeba jeszcze sprawdzić opinie użytkowników, nie każda Eco czcionka jest faktycznie Eko.

Wybierając czcionkę pamiętajmy również, aby wybrać dobrze znane fonty, które będą dostępne na komputerze, z którego będzie realizowany wydruk. Jeżeli plik z zaproszeniem będzie przenoszony na inny komputer i drukowany, należy upewnić się, że na komputerze docelowym wspominane fonty są zainstalowane. Można również osadzić czcionki w dokumencie, nie jest to rozwiązanie, które zawsze się sprawdza, dlatego w ostateczności można wyeksportować czcionki do pliku i wgrać je na maszynie docelowej. Oczywiście o ile posiadamy do nich odpowiednie licencje i autor zezwala na takie przeniesienie/wykorzystanie.